Jeśli szukasz pomysłu na aromatyczny, treściwy obiad, który sam „robi się” na wolnym ogniu, to gulasz wołowy z pieczarkami będzie strzałem w dziesiątkę. To danie pełne smaku, z miękkimi kawałkami mięsa, delikatnymi pieczarkami i gęstym, ciemnym sosem. Idealne na chłodne dni – pachnące, rozgrzewające i absolutnie domowe.
Składniki (na ok. 4–5 porcji)
- 700 g mięsa wołowego (np. z udźca, pręgi lub łopatki)
- 300 g pieczarek
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki oleju rzepakowego lub klarowanego masła
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 szklanka bulionu wołowego lub warzywnego
- 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
- 1 liść laurowy
- 2 ziarna ziela angielskiego
- ½ łyżeczki słodkiej papryki
- Sól, pieprz do smaku
- (opcjonalnie: szczypta ostrej papryki lub majeranek dla głębszego aromatu)
🧑🍳 Sposób przygotowania
Czas przygotowania potrawy: ~2h
- Mięso pokrój w kostkę o wielkości ok. 2–3 cm. Oprósz lekko mąką, aby później sos nabrał gęstości.
- Na dużej patelni lub w garnku rozgrzej olej. Wrzucaj mięso partiami i smaż na silnym ogniu, aż się ładnie zarumieni z każdej strony. Przełóż do garnka, w którym będzie się dusiło.
- Na tej samej patelni podsmaż posiekaną cebulę, a po chwili dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek.
- Dodaj do cebuli pokrojone w plasterki pieczarki i smaż razem, aż puszczą wodę i lekko się przyrumienią.
- Przełóż wszystko do mięsa, wlej bulion, dodaj koncentrat pomidorowy, liść laurowy, ziele angielskie, paprykę i dopraw solą oraz pieprzem.
- Duś na małym ogniu pod przykryciem przez ok. 1,5–2 godziny, aż mięso stanie się miękkie, a sos zgęstnieje.
- W razie potrzeby dolej odrobinę wody lub bulionu. Pod koniec gotowania dopraw do smaku.
🍽 Z czym podawać?
Gulasz wołowy z pieczarkami najlepiej smakuje z:
- kaszą gryczaną lub jęczmienną,
- ziemniakami puree,
- kopytkami lub kluskami śląskimi,
- albo po prostu ze świeżym, chrupiącym chlebem.
🔎 Wartości odżywcze (na 1 porcję, z 4)
(wartości orientacyjne)
- Kalorie: ok. 430 kcal
- Białko: 36 g
- Tłuszcze: 24 g
- Węglowodany: 12 g
- Błonnik: 2 g
To klasyczny, domowy gulasz – bez zbędnych udziwnień, za to z głębią smaku, jaką daje powolne duszenie. Doskonały na rodzinny obiad albo kolację, gdy potrzebujesz czegoś konkretnego i rozgrzewającego.
